„To był wspaniały człowiek ze wspaniałym sercem. Niesamowicie kochał swoich fanów tak, jak oni kochali jego”, powiedział syn muzyka. „Myślę, że gdyby miał wybór, chętniej wybrałby śmierć w busie w trasie, bo kochał grać muzykę dla swoich fanów.
Shider dołączył do P-Funk w latach 60. George Clinton, założyciel grupy, napisał na swojej stronie internetowej: „Dziękuję Ci Garry za to wszystko, co zrobiłeś. Na zawsze funk!”