fot. Karolina Zajączkowska
W miniony weekend Young Leosia wystąpiła z setem didżejskim w warszawskim Niebie. Na razie fani mogą ją zobaczyć na żywo tylko w didżejskim wcieleniu, ponieważ artystka zapowiedziała, że do koncertowania wróci dopiero po premierze nowej płyty. Ta, zapowiadana singlem „CROWD”, ma się pojawić w tym roku.
Po występie w Niebie Sara podziękowała fanom za liczną obecność na imprezie z jej udziałem, a przy okazji… pokazała im swojego chłopaka. Wprawdzie Oliwka Brazil nazwała ich „słodziakami”, ale w komentarzach i tak dominują wpisy zrozpaczonych fanów. „Sad, moje serce zostało złamane. Czuję pustkę w swoim życiu. Mam nadzieję kolego, że będziesz o nią dbać, bo jest nasza królowa i boginią, więc należy się jej najlepsze co może być”, „Teraz każdemu pęka serce… dbaj o nią KOLEGO”, „wróg publiczny nr 1”, „Jak mogłaś mi to zrobić”, „Moje serce zostało złamane na pół” – oto przykładowe komentarze pod jej nowym albumem na Instagramie.
Cóż, pozostaje nam trzymać kciuki za fanów Leosi, by mimo wszystko jakoś się pozbierali.
Wyświetl ten post na Instagramie