fot. Dagmara Szewczuk / @dagsoon
W 2022 r. Sara James robiła furorę w amerykańskiej wersji „Mam Talent!”. Za swoje wykonanie „Lovely” z repertuaru Billie Eilish wokalistka otrzymała „Złoty Przycisk” od Simona Cowella, w półfinale zachwyciła jurorów i widzów coverem „Rocket Mana” Eltona Johna, a w finale postawiła na „Running Up That Hill” Kate Bush. Dziś jej wersja „Rocket Mana” ponownie jest w centrum uwagi za sprawą nowej edycji „America’s Got Talent!”.
Grupa Sky Elements zaprezentowała w programie imponujące świetlne show z tysiąca dronów. Twórcy podjęli temat lądowania na Księżycu, a do jej udźwiękowienia użyli hitu „Rocket Mana”, ale nie w oryginalnej wersji tylko śpiewanego przez Sarę James. Ich występ zrobił ogromne wrażenie na jurorach. Simon Cowell ponownie sięgnął po „Złoty Przycisk”, wzbudzając spore kontrowersje. Każdy z jurorów może zrobić to tylko raz w danej edycji, tymczasem w przypadku Cowella był to już drugi „Złoty Przycisk”, co jest niezgodne z regulaminem. Z drugiej strony umówmy się – Cowell jest w talent shows od zawsze, więc jesteśmy niemal pewni, że wszystko było uzgodnione z producentami show.
SPRAWDŹ TAKŻE: Gwiazda pop wyrzuciła publiczność z koncertu. Widzowie rzucali w nią butelkami
Sara podzieliła się z fanami fragmentem występu Sky Elements, zapewniając, że trzyma za nich kciuki w kolejnych etapach 19. edycji „America’s Got Talent!”.
Wyświetl ten post na Instagramie
