W nowym odcinku „Carpool Karaoke” Jamesa Cordena zobaczyliśmy muzyków Red Hot Chili Peppers śpiewających wspólnie z Cordenem w samochodzie podczas przejażdżki ulicami Los Angeles, zobaczyliśmy również zapasy uprawiane przez prowadzącego i wokalistę Anthony’ego Kiedisa. Nie pokazano nam jednak momentu, w którym artysta pomógł uratować życie małej dziewczynce.

Kiedis opowiedział o swoim bohaterskim czynie na antenie brytyjskiej rozgłośni Radio X. Mieliśmy jeszcze pojedynek taneczny. Nie znalazł się w ostatecznej wersji materiału, ale stoczyliśmy go po zapasach. Po wszystkim chcieliśmy uczcić pojedynek jedząc meksykańskie owoce na rogu. Nagle z pobliskiego budynku wybiegła kobieta trzymając dziecko i mówiąc: „Moje dziecko, moje dziecko nie może oddychać!” – relacjonował. Wszyscy przebiegliśmy przez ulicę, a kobieta ułożyła dziecko w moich ramionach. Mała nie oddychała. Pomyślałem, że zrobię jej CPR (w języku polskim RKO, czyli resuscytacja krążeniowo-oddechowa – przyp. red.), by wpuścić do jej organizmu trochę powietrza. Próbowałem otworzyć jej usta, ale były zamknięte na kłódkę, dlatego zacząłem pocierać brzuch, pojawiły się pęcherzyki powietrza. Kiedy przyjechała karetka, podałem im dziecko, okazało się, że mała już oddycha i że wszystko jest w porządku. Wróciliśmy więc do samochodu i kontynuowaliśmy „Carpool Karaoke”.

Mamy nadzieję, że bohaterski czyn Kiedisa skłoni tych z Was, którzy nie mieli okazji nauczyć się udzielania pierwszej pomocy, do nadrobienia zaległości.