W Miami najpierw ustanowiono „Dzień Seana Combsa”. Teraz miasto wykreśla go z kalendarza

Spuścizna Diddy'ego rozpada się na naszych oczach


2024.06.29

opublikował:

W Miami najpierw ustanowiono „Dzień Seana Combsa”. Teraz miasto wykreśla go z kalendarza

fot. mat. pras.

Z racji na to, że Cassie i Diddy zawarli ugodę przed udostępnieniem filmu, w którym można było zobaczyć, jak raper katuje wokalistkę, publikacja nagrania nie miała dla artysty żadnych konsekwencji prawnych. Mimo to wygląda na to, że stała się gwoździem do jego trumny, ponieważ film ukazał to, co Cassie, a także cztery inne kobiety, zarzucały twórcy w pozwach sądowych.

SPRAWDŹ TAKŻE: Burmistrz Nowego Jorku odebrał Diddy’emu symboliczny klucz do miasta

W ostatnich miesiącach obserwujemy, jak Diddy jest stopniowo wymazywany z życia publicznego. Niedawno informowaliśmy, że twórcy odebrano symboliczne klucze do bram Nowego Jorku. Teraz do głosu doszły także władze Miami, które zdecydowały się odwołać „Dzień Seana Combsa”. W 2016 r. raper spotkał się z burmistrzem Philipem Levine’em, po czym ogłoszono, że raper będzie miał swoje święto w mieście, z którym był związany od dłuższego czasu. Po ośmiu latach wydarzenie znika z miejskiego kalendarza i nie zanosi się, by miało kiedykolwiek do niego wrócić.

Polecane