Vienio nie chciał grać siebie w filmie o Chadzie

Raper skomentował także rolę Safula w "Ślepnąc od świateł".


2019.01.19

opublikował:

Vienio nie chciał grać siebie w filmie o Chadzie

fot. P. Tarasewicz

Z każdym tygodniem dowiadujemy się nowych rzeczy na temat nadchodzącego filmu „Proceder”, czyli produkcji poświęconej Tomaszowi Chadzie. W rozmowie z Magdaleną Kuszewską z Onetu Vienio przyznał, że jego również zobaczymy na ekranie.

Ostatnio znowu byłem na planie zdjęciowym. Powstaje film „Proceder”, poświęcony tragicznie zmarłemu raperowi, Tomkowi Chadzie. Poprosiłem, aby nie grać tam siebie, artysty hip-hopowego. Dostałem więc rolę kadrowego w szpitalu. Miałem scenę z Ewą Ziętek, świetną aktorką, na którą musiałem nakrzyczeć przed kamerami – powiedział Vienio.

Raper odniósł się także do głośnego debiutu telewizyjnego Kamila Nożyńskiego, czyli Safula z Dixon37, który zagrał główną rolę w serialu Krzysztofa Skoniecznego „Slepnąc od świateł” na podstawie książki Jakuba Żulczyka. – Czapki z głów. Pojawiłem się w paru serialach i filmach, i wiem, jakie to trudne: popłakać się na zawołanie czy uderzyć kogoś precyzyjnie, nie robiąc mu krzywdy. Wyzwaniem bywa już kostium. Saful chodzi na co dzień w swoich ciuchach, a do serialu musiał przywdziać marynarkę i golf. Nauczenie się takiej ilości tekstu to też niełatwa rzecz. Życzę Kamilowi, aby nadal się rozwijał w tym kierunku – powiedział Vienio.

Poznaliśmy tytuł płyty Vienia i Magiery

Wiemy już, że zapowiadany od dawna krążek Vienia ukaże się w lutym. Producentem albumu zatytułowanego „Twarzova” jest Magiera. – Stworzyliśmy duet liryczno-muzyczny. Mieliśmy ją wydać pod koniec roku, ale negocjowanie umów się przeciągnęło – przyznaje Vienio. – Męki się skończyły. Teraz satysfakcja i szykowanie promo – pisał na początku roku na Instagramie, informując, że ostatnia sesja nagraniowa już za nim.

„Twarzova” będzie następczynią wydanej blisko trzy lata temu płyty „HORE”.

Polecane