– A w kogo jest wymierzony? Cóż, niech dochodzą i czerpią z tego korzyść ci, którym jest dedykowany. Nagrałem go tak, że ci, których atakuję, na pewno zdadzą sobie tego sprawę – powiedział.
Związany z Atlantą artysta przyznał, że chodzi o pewną grupę raperów, którzy z pewnością wykorzystają w celach promocyjnych fakt, że zostali zaatakowani przez postać tak popularną jak T.I.
– Na pewno staną na linii ognia, bo będą wiedzieli, że przyniesie im to zysk. Być zdissowanym przez T.I.`a? To pewnie najlepsza rzecz, jaka kiedykolwiek im się przydarzyła w życiu – dodał.