fot. Bekky Calver
Kilka dni po premierze singla „Freedom Of The Night” Sophie Ellis-Bextor zaprezentowała uroczy i olśniewający teledysk do swojego nowego hitu. W nowym klipie nie brakuje nawiązań do jej największego przeboju i jednocześnie jednego z najbardziej kultowych kawałków lat 90. – „Murder on the Dancefloor”.
Energetyczny, zabawny i błyskotliwy utwór z jednej strony otwiera nowy rozdział w karierze gwiazdy, a z drugiej stanowi powrót do jej kultowego i docenionego przez fanów na całym świecie brzmienia. W powstanie „Freedom Of The Night” zaangażowani byli Biff Stannard (Kylie, JADE), Shura, Chris Greatti (Willow Smith, The Dare) oraz David Wrench (Jamie XX, Hot Chip). Reżyserką nakręconego w londyńskiej Rivoli Ballroom teledysku jest wieloletnia współpracowniczka i przyjaciółka gwiazdy Sophie Muller. Akcja klipu rozgrywa się podczas tanecznej gali. Wideo z jednej strony jest pełne nostalgicznych odniesień, ale z drugiej świeże, ekscytujące i radosne.
„Freedom Of The Night” przywodzi wprost słynny teledysk do „Murder On The Dancefloor”, którego reżyserką także była Muller. W pamiętnym klipie widzieliśmy Sophie Ellis-Bextor, stosującą podstępne praktyki, by wygrać konkurs taneczny. Teraz artystka wciela się w rolę zaciekle rywalizującej matki, która robi wszystko, by tym razem to jej fikcyjna córka wygrała konkurs, co finalnie się udaje. W finałowej scenie oglądamy choreografię przygotowaną przez Polly Bennett, choreografkę odpowiedzialną za słynną już finałową scenę taneczną w „Saltburn”.
– Pomyśleliśmy, że fajnie byłoby kontynuować historię z teledysku do „Murder on the Dancefloor”. Jestem tą samą, przebiegłą osoba, która za wszelką cenę usiłowała wówczas wygrać. Tym razem jestem dorosła i w konkursie bierze udział moja fikcyjna córka. Jestem ciekawa, czy oglądając klip, odnajdziecie powiązania między nim a „MOTD” – komentuje Sophie.
Wraz z premierą klipu artystka ogłosiła także plany swojej największej trasy koncertowej po Wielkiej Brytanii. Artystka da serię koncertów na Wyspach w maju i czerwcu 2025 r., występując m.in. w słynnej Royal Albert Hall.
SPRAWDŹ TAKŻE: Justin Bieber przeszedł przez piekło u Diddy’ego
– Ten rok był pełen niesamowitych występów na całym świecie i sprawił mi wiele radości. Uwielbiam koncertować, a robienie tego na własnym terenie zawsze jest dodatkową przyjemnością. Wspaniale będzie zapewnić wszystkim zabawę w rytmie disco. Występ w Royal Albert Hall to dla mnie spełnienie marzeń i jestem przekonana, że to będzie wyjątkowe – zapowiada artystka.
W trakcie swojej imponującej, obejmującej już ponad 25 lat kariery muzycznej, Sophie Ellis-Bextor umieściła na szczycie brytyjskiej listy przebojów pięć albumów i osiem singli. Artystka ma na koncie wiele niezapomnianych przebojów, choćby „Murder on the Dancefloor”, „Take Me Home”, „Get Over You” czy „Heartbreak (Make Me a Dancer”. Będący powrotem do jej muzycznych korzeni – popu, disco i dance – „Freedom of the Nigh” ma wszystko, by w przyszłości dołączyć do grona jej klasyków.
Dzięki niedawnemu pojawieniu się w filmie „Saltburn” Emerald Fennell, „Murder on the Dancefloor”, czyli hit Sophie z 2001 r. zyskał drugie życie. Piosenka wróciła na listy przebojów w Wielkiej Brytanii (druga pozycja na UK Charts) i Stanach Zjednoczonych (58. miejsce na Billboard Hot 100).
Artystka ma za sobą serię wyprzedanych koncertów w Europie i Stanach Zjednoczonych, podczas których towarzyszyła Nile’owi Rodgersowi i Chic. Artystka ma za sobą także wizyty na festiwalach na całym świecie, m.in. na tegorocznym Glastonbury, podczas którego towarzyszyła Peggy Gou. Artystka rusza wkrótce w australijską trasę z Take That, a następnie będzie występować w Wielkiej Brytanii z The Human League. Daty przyszłorocznych występów i bilety na nie można już znaleźć na oficjalnej stronie gwiazdy.