fot. Łukasz Jaszak
Opublikowana w niedzielę wieczorem gorąca szesnastka Janusza Korwin-Mikkego ma już niemal 3,5 mln wyświetleń, Hot16 Andrzeja Dudy przekroczyło już 3,6 mln, mimo iż jest w sieci od nispełna doby. Nagrania polityków cieszą się ogromną popularnością widzów, choć są odbierane różnie – część internautów docenia taką formę ocieplania wizerunku, inni oceniają ją krytycznie, komentując, że politycy mają w dobie pandemii inne zadania niż odpowiadanie na rapowe wyzwanie.
Polityczne zwrotki negatywnie ocenili już m.in. Peja i Paluch. Teraz przychodzi kolejny krytyczny głos z Poznania. Słoń przyznaje, że o ile jest w stanie zaakceptować szesnastki celebrytów, o tyle polityczne go żenują.
– Nie sądziłem, że będę w najbliższym czasie jeszcze bardziej gardził politykami. A jednak się da. Te kasztany typu Norbi czy inne ulungi grające w serialach, bardziej mnie bawią i jest to po prostu element „uboczny”, który toleruję ze względu na charakter akcji, czyli zbiórka hajsu dla szpitali. Natomiast politycy rapujący o zbiórce dla służby zdrowia są zabawni niczym rak odbytu. Czyli no tak średnio, bym powiedział – skomentował raper.