Foto: @piotr_tarasewicz / @cgm.pl
Kolejny odcinek „Tańca z gwiazdami”. Nazywana przez Ivonę Pavlović „perłą tej edycji” Roxie Węgiel zaliczyła kolejny znakomity występ, tańcząc tym razem nie tylko z Michałem Kassinem, ale także ze swoim mężem – Kevinem Mglejem.
Tancerze zaprezentowali na scenie tango, w którym dwóch mężczyzn walczyło o względy kobiety. – Od początku zamysł był taki, żeby ten taniec opierał się na historii, na emocjach. Wiadomo, że tutaj uzyskaliśmy też parę elementów widowiskowych. Zrobiliśmy taki mały research, co jest w zanadrzu, co ma Kevin w rękawie. I tu okazało się, że taki przerzut w przód jak najbardziej jest do zrobienia. Więc bardzo fajnie, że udało się to wykorzystać. Najbardziej cieszy mnie to, że taniec opierał się na historii i że były w tym emocje. Naprawdę ja tu odczułem prawdziwe emocje, jak Kevin tu stał na wprost, naprzeciwko mnie. Jak pierwszy raz na próbie to zrobiliśmy, to miałem takie: „uuuu, stary…” – mówił Plejadzie Michał Kassin.
Przewrót w przód w wykonaniu Kevina wzbudził aplauz publiczności zgromadzonej w studiu. Chwilę później widzowie jednak zamarli, widząc, jak Kevin „rzuca” Roksaną o podłogę. Spokojnie, wszystko było pod kontrolą i od początku do końca zaplanowane. Jurorzy także byli zachwyceni, oceniając taniec na 40 punktów.
Wyświetl ten post na Instagramie