Rów Babicze połączył siły z Białasem

"Chcą nas cenzurować, k***a, to jest chora jazda".


2024.08.18

opublikował:

Rów Babicze połączył siły z Białasem

fot. mat. pras.

Zapowiadana od pewnego czasu kooperacja Rowu Babicze z Białasem ujrzała światło dzienne. Artyści połączyli siły w zilustrowanym klipem kawałku „Panczetta”. Kilka dni przed jego premierą w stories na Instagramie Białasa pojawiło się krótkie wideo, na którym szef SBM Labelu odkrył stare wersy z kawałka „Jestem nikim” z 2022. „Chciałem zostać marynarzem, po sobie coś tu zostawić / Póki co to jestem nikim, dobrze, że nie z SB Maffiji (je*ać)” – nawijał w swojej zwrotce Okoń. Nie brakowało wówczas takich, którzy podejrzewali, że Białas może finalnie nie zgodzić się na publikację utworu, ale wystarczy rzut oka na wyraz twarzy reprezentanta SBM-u, żeby zobaczyć, że podchodzi do tematu z dużym dystansem. Wideo znajdziecie poniżej.

SPRAWDŹ TAKŻE: Umarł Slim Shady, niech żyje Eminem? O tym, kto wkurzał ludzi tak, że wydawali na niego ostatnie pieniądze

„Panczetta” to kolejna zapowiedź albumu „NIERÓWNO POD SUFITEM”, który ma zaskoczyć słuchaczy różnorodnością tematów i brzmień, od ironicznych komentarzy na temat współczesnego społeczeństwa po introspektywne opowieści o życiu artystów. Każdy utwór to swoista podróż po labiryncie myśli i emocji, gdzie humor przeplata się z gorzką prawdą, a lekkość słów z ciężarem rzeczywistości.

Na stronie internetowej babiczecroydon.com trwa preorder krążka, który ukaże się na rynku jesienią tego roku.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez DAILY GRIND (@dailygrind.pl)

Polecane

Share This