– Wszyscy kochamy bluesa, wszysy kochamy boogie… Na naszej płycie mogą się pojawić nowe rzeczy – ujawnił gitarzysta Troy Van Leeuwen w rozmowie ze „Spinner”. – Wszystko dopiero się wykluwa, jeszcze nic nie jest postanowione. Nie możemy na pewno narzekać na brak pomysłów. Wybieramy teraz te najlepsze. Wszystko przebiega naturalnie, bez ciśnień.