fot. mat. pras.
Kwartalnik Przekrój opublikował na swoim Facebooku archiwalne zdjęcie Kory ze swoim dwuletnim synem Mateuszem, którego ojcem jest Marek Jackowski. Zdjęcie autorstwa Wojciecha Plewińskiego znalazło się na okładce pisma 26 maja 1974 roku.
Kora znalazła się na okładce z okazji Dnia Matki.
Co ciekawe, cały numer 1520 „Przekroju” został zdigitalizowany i można go przeczytać tutaj.
Nie żyje Kora Jackowska
– Z ogromnym żalem i rozpaczą informujemy, że dziś o 5.30 na swoim ukochanym Roztoczu w otoczeniu najbliższych osób, ukochanych zwierząt i wspaniałej przyrody zmarła Kora. Wielka artystka, piosenkarka, poetka, malarka. Wyjątkowa kobieta, żona, matka, babcia, przyjaciółka. Ikona wolności. Zawsze bezkompromisowa w dążeniu do prawdy. Zaangażowana w ruch hipisowski, w działalność pierwszej Solidarności, w budowę demokracji i ruchy kobiece. Muzyka Kory i jej pięć lat temu zmarłego męża Marka Jackowskiego, z którym razem stworzyli zespół MAANAM, a także solowa działalność towarzyszyła nam od roku 1979. Kora tworzyła pewną epokę, która wraz z jej odejściem kończy się. Od pięciu lat walczyła mężnie z chorobą nowotworową. Ostatni miesiąc był bardzo trudny. Na końcowej drodze towarzyszyła jej rodzina, przyjaciele i wiele oddanych osób. W tę długą walkę zaangażowanych było wiele najlepszych szpitali, lekarzy, pielęgniarek i opiekunów, za co im z całego serca dziękujemy. Kora dawała ludziom miłość i otoczona była miłością. Zawsze będziemy ją kochać. Kamil Sipowicz, rodzina i przyjaciele – napisano na Facebooku w dniu śmierci artystki.
Pożegnanie Kory
Pożegnanie Kory odbędzie się w środę 8 sierpnia o godz. 11 w Domu Przedpogrzebowym na Cmentarzu Wojskowym przy ul. Powązkowskiej 43/45 w Warszawie.