OIO czy chillwagon? Mata czy Żabson? Zobaczcie, jak wybiera Janusz Walczuk

Reprezentant SBM Labelu gości w "To czy to".


2021.05.24

opublikował:

OIO czy chillwagon? Mata czy Żabson? Zobaczcie, jak wybiera Janusz Walczuk

Janusz Walczuk ma papiery na to, by podbić rapową scenę. Reprezentant SBM Labelu debiutował ostatnio udanym imiennym krążkiem, który w pierwszym tygodniu sprzedaży uplasował się na szczycie Olisu, strącając z piedestału KęKę. Udanego debiutu fonograficznego Walczukowi gratulował m.in. Eis, a Marcin Flint w opublikowanej na naszych łamach recenzji pisał:

Janusza Walczuka niezręcznie jest nie lubić, chyba że jesteś jedną z lasek, od których wymyka się o szóstej rano. „Cześć, jestem Jaś” – przedstawia się bez cienia zażenowania pierwszym utworem. Nie tylko nie pozuje na gangstera (mówi, że nim nie jest i wspomina o rodzicach z klasy średniej na drillowym bicie), ale nawet wrogom życzy dobrze. Nie urwie ryja, bo musi o siebie dbać, choć jointa nie odmówi. Ziomy gotują mu pyszną szamę, mamie chce kupić diament. Jak to piszą na wieńcach – wspaniały syn, niezapomniany towarzysz, świetny kolega.

To raper bardzo spójny artystycznie i wizerunkowo. Wszystkie utwory opowiadają poniekąd historię skromnego pracowitego gościa, który spełnia marzenia. Miał być piłkarzem, został raperem. Wszystko zawdzięcza sobie. Każda kolejna cegiełka buduje postać. Walczuka poznasz nie tylko po głosie – w potopie identycznych, tak samo śpieworapujących na autotune młodych wypracował sobie odróżniającą go barwę; poznasz go również po opowieściach. Każda z popkillerowych, młodowilczych zwrotek mogłaby trafić na tę płytę. Pasowałaby tematycznie i trzymała jej poziom. Kreacja człowieka zdecydowanie nie przezwycięża.

Sprawdź także: Quebo w Fame MMA? Raper dobitnie daje znać, co myśli o pomyśle Wojtka Goli

14 lipca w warszawskiej Pradze Centrum Janusz zagra swój pierwszy solowy koncert. Póki co raper promuje płytę w wywiadach. Artysta pojawił się w „To czy to” na kanale 6:45 by Maqoo Macieja Dobkowicza. Poproszony o wybranie między Matą i Żabsonem, wskazał tego drugiego. – Ze względu na doświadczenie, ilość rzeczy, które już zrobił. ale Mata go goni – ocenił. Kiedy jednak musiał wybrać coś z dwójki OIO – chillwagon, to mimo doświadczenia wspólnych występów z będącym członkiem chillwagonu Żabsonem Janusz postawił na zespół Otsochodzi, Young Igiego i Okiego.

 

Polecane

Share This