foto: P. Tarasewicz
Kariera nowej podopiecznej Donatana rozwija się jeszcze lepiej niż Jakuba Grabowskiego. Pod koniec marca producent zapowiedział, że Nia Ross może liczyć na jego „wsparcie, pomoc produkcyjną, pieniądze na start i wszystko, w czym mogę pomóc”, a teraz poinformował, że wokalistka podpisała kontrakt z Warnerem.
– Nia Ross zaczyna spełniać swój amerykański sen w Polsce. Cieszę się, że mogę pomóc – pierwsze, ale duże kroki. Pierwszy kontrakt i premiera pierwszego singla 25 kwietnia. Dobrze, żeby ten pierwszy raz był z właściwą osobą – komentuje Donatan.
Pisząc niedawno o potencjale wokalistki producent podkreślał, że dawno nie słyszał tak wszechstronnej twórczyni. Z niecierpliwością wyczekujemy wtorkowej premiery.
Sam Don zmienił niedawno zdjęcie profilowe na Facebooku, dołączając do niego podpis: „100 milionów w rozumie. DON2024”. Czy to znaczy, że artysta szykuje na przyszły rok album producencki? Zobaczymy,
