Od chwili, w której Bedoes zaatakował Eripe przed hotelem w Kołobrzegu w trakcie Sun Festivalu, fani spekulowali, czy reprezentant Patokalipsy wejdzie na wojenną ścieżkę i zdissuje szefa 2115, czy też może po długiej rozmowie z nim odpuści. Dziś wiemy już, że sprawdził się pierwszy z tych wariantów.
W piątkowe popołudnie Eripe udostępnił diss zatytułowany „Rapuj k***o”. Tym samym postawił Borysa w trudnej sytuacji. Bydgoszczanin ma już na koncie kilka beefów – m.in. z Filipkiem, Tombem czy ekipą Dixon37. Część słuchaczy od lat sugeruje jednak, że teksty dissów pisał mu wówczas Białas, na pomoc którego Borys nie może dziś już liczyć. Wszystko to naturalnie spekulacje, żadne z raperów nigdy nie odniósł się do nich publicznie. Teraz jednak do tej teorii wrócił Nitro, który podczas relacji na żywo zasugerował, że nie mamy co liczyć na odpowiedź Bedoesa.
Nitro nie ma wątpliwości: odpowiedzi Bedoesa nie będzie
– Czy Eripe dostanie odpowiedź? Myślę, że nie, bo już nie ma Białasa, żeby mu to napisał. Kto ma mu to napisać? Blacha, który przegrywa z prostym zdaniem? – drwi Nitro, atakując przy okazji Blachę.
Fani zaczęli spekulować, że odpowiedź może Bedoesowi napisać Tomb. Jeden ze słuchaczy poprosił go nawet, by nie pisał dissu dla Bedoesa za pieniądze. Raper odpowiedział w nieco zaskakujący sposób, stwierdzając, że przecież musi za coś żyć.
Wygląda na to, że najbliższe tygodnie mogą być ciekawe