fot. P. Tarasewicz
W połowie lutego do sklepów trafiła nowa płyta Natalii Nykiel zatytułowana „Regnum”. Wydawnictwo odczuwalnie różni się od wcześniejszych krążków artystki, co Natalia wyjaśnia przed naszą kamerą, mówiąc, że nie wyobraża sobie, by robić trzeci album na tym samym patencie. Rozmowę z Natalią rozpoczęliśmy od wspomnienia Jacka „Budynia” Szymkiewicza. Lider Pogodno zmarł kilkanaście godzin przed naszym spotkaniem w redakcji CGM-u.
Natalia mówi o okolicznościach, w jakich powstało „Regnum”. O wpływie pandemii na ten materiał i sumie doświadczeń, które doprowadziły do tego, że jej trzecia płyta brzmi tak, a nie inaczej. – Przy tej płycie stwierdziłam, że rozdzieram szaty i bierzcie, co chcecie – deklaruje w rozmowie z Arturem Rawiczem artystka. Co dokładnie ma na myśli? Tego dowiecie się z poniższego materiału.