Najniższa w historii oglądalność gali Grammy

Tegoroczną galę oglądało o połowę widzów mniej niż rok temu


2021.03.16

opublikował:

Najniższa w historii oglądalność gali Grammy

Oglądalność gali wręczenia Grammy Awards stale spadały w ciągu ostatnich kilku lat. Recording Academy potwierdziła, że ​​nagrody w 2020 roku miały najniższą oglądalność od 2008 roku – wyniosła ona wtedy 17,8 miliona,. Był to czwarty najniższy wynik od 1988 roku. Jak się okazuje w tym roku było jeszcze gorzej. W niedzielę, 14 marca galę obejrzało jedynie 7,89 miliona widzów. Mimo, że firma Nielsen badająca oglądalność nie ma jeszcze wyników oglądalności live z zachodniego wybrzeża, już teraz wiadomo, że w tym roku zainteresowanie widzów Grammy było rekordowo małe.

Byliśmy świadkami historii – Beyoncé pobiła rekord ilości zdobytych nagród Grammy

Podczas tegorocznej gali Beyoncé pobiła kobiecy rekord ilości przyznanych nagród Grammy. Wraz z statuetkami zdobytymi w niedzilę, Bey ma na swoim koncie 28 nagród, co czynią ją jedyną kobietą z taką ilością zwycięstw. Beyoncé pobiła rekord Alison Karuss, która posiada 27 statuetek.

Autorka „Brown Skin Girl” ma obecnie na swoim koncie dokładnie tyle samo statuetek co słynny producent Quincy Jones. Co ciekawe, jest tylko jedna osoba, która wygrała więcej nagród niż Quicy i Beyoncé – jest nią nieżyjący już dyrygent Georg Solti. Zdobył on 31 nagród Grammy. Biorąc pod uwagę, że Beyonce jest w sile wieku i swoich artystycznych możliwości, jest szansa, że już wkrótce wokalistka będzie się mogła pochwalić kolejnym rekordem.

Przypomnijmy, że Beyoncé swoje pierwsze Grammy zdobywała jeszcze jako członkini zespołu Destiny’s Child. Pierwszą statuetkę za solowe dokonania odebrała w 2004 roku. Warto wspomnieć, że Beyoncé jest najczęściej nominowaną artystką w historii Grammy. Ma na swoim koncie 62 nominacje.

Billie Eilish przechodzi do historii za sprawą triumfu na Grammy

Artystka w tym roku zdobyła nagrodę Grammy w kategorii Nagranie roku za utwór „Everything I Wanted”

19-letnia artystka drugi rok z rzędu laureatką Grammy w kategorii Nagranie roku, dzięki czemu dołączyła do bardzo elitarnego klubu, w którym znajdują się tacy artyści jak U2 czy Roberta Flack.

Billie Eilish w tym roku zdobyła nagrodę Grammy w kategorii Nagranie roku za singiel „Everything I Wanted”. W 2020 artystka triumfowała w tej samej kategorii z utworem „bad guy”.

Eilish jest dopiero piątym wykonawcą w historii Grammy, który zwyciężył w kategorii Nagranie roku dwukrotnie. Do tego elitarnego grona należą Simon & Garfunkel, U2, Roberta Flack i Henry Mancini. Jeżeli weźmiemy pod uwagę również dorobek solowy, Paul Simon ma na koncie trzy Grammy w tej kategorii.

Eilish jest także dopiero trzecim artystą, który triumfował w kategorii Nagranie roku dwa lata z rzędu – wcześniej ta sztuka udała się U2 z „Beautiful Day” i „Walk On” oraz Robercie Flack z „The First Time Ever I Saw Your Face” i „Killing Me Softly with His Song”.

Billie Eilish jest także najmłodszą artystką, która ma więcej niż jedno wyróżnienie w tej kategorii.

Henry Mancini był pierwszym muzykiem, który zdobył dwie statuetki Grammy za Nagranie roku – za „Moon River” oraz „Days of Wine and Roses”. Stało się to, zanim Grammy obchodziły swoje 10-lecie. Simon & Garfunkel otrzymali Grammy za „Mrs. Robinson” oraz „Bridge Over Troubled Water”.

„Everything I Wanted” ujrzało światło dzienne w listopadzie 2019 i szybko trafiło do Top 10 zestawienia Hot 100. Billie Eilish napisała utwór wspólnie z bratem Finneasem O’Connelem. Za master odpowiada John Greenham, a miksem zajął się Rob Kinelski.

Polecane