Foto: @piotr_tarasewicz / @cgm.pl
Mata zapowiada, że swoimi działaniami chce dążyć do depenalizacji marihuany, ale skutek jego aktywności może być odwrotny. Po głośnym apelu z gali Bestsellerów Empiku Peja skrytykował jego wystąpienie, zauważając, że reprezentant SBM Labelu popełnił fundamentalny błąd. – Najgorsze co można zrobić zwolennikom marihuany, to w walce o depenalizację nazwać ją narkotykiem – ocenił Peja. Teraz uwagę zwraca mu Warga.
– Ty lepiej nie wspieraj elementu, który tylko pogrąży Wasze 420 – napisał do Maty na temat działania jego fundacji Warga. To komentarz odnoszący się do screenów publikowanych w sieci przez Queen Of The Black. Kontrowersyjna influencerka chwaliła się tym, jak Mata sugerował jej, w jaki sposób ma zdobyć marihuanę i oferował pomoc. Ukrywająca się pod tym pseudonimem Julia Pelc otwarcie mówi, że ma problemy natury psychicznej, w internetowej rozmowie z Matą zastanawiała się zresztą, czy nie będzie to problemem z uzyskaniu recepty na medyczną marihuanę, na co Mata miał obiecać, że „coś popyta”.
Przypominamy, że raper stanie wkrótce przed sądem po tym, jak w styczniu zabezpieczono przy nim niespełna 1,5 g marihuany.
