Łukasz Minta, współwłaściciel Agencji Go Ahead, opowiada: „Rozmowy trwały niezwykłe długo. Z pełnym przekonaniem mogę uznać, iż były to jedne z najtrudniejszych negocjacji przeprowadzonych przeze mnie odkąd zająłem się pracą w branży muzycznej. Podziały i konflikt między Mayhemem i Vithorem zaszły już tak daleko, że miałem chwile dużego zwątpienia w to, że kiedykolwiek staną oni obok siebie na jednej scenie. Nie wyobrażałem sobie jednak, by podczas tegorocznego Festiwalu zabrakło występu Masturbatora. Kilka całonocnych rozmów, setki maili, tysiące telefonów – to wszystko sprawiło, że lody stopniowo zaczynały topnieć.”

Vithor, wokalista zespołu dodaje: „Ostatecznie szalę przeważyła wspólna czarna msza. Okazało się, że nie ma takiego konfliktu, którego nie potrafiłby złagodzić mały rytualny mord i kielich zdrowej czerwonej krwi. W efekcie topór wojenny został zakopany, a ja z dumą mogę potwierdzić, iż w Jarocinie grupa Masturbator zagra pierwszy występ od czasu rozpadu!”



Przypomnijmy, że poza Masturbatorem w Jarocinie pojawią się między innymi formacje Apocalyptica, Anti Flag, Bad Religion, The Subways, Dżem, Myslovitz czy Happysad.

Bilety oraz karnety już w sprzedaży na ticketpro.pl oraz eventim.pl, a także w Jarocińskim Ośrodku Kultury oraz punktach poznańskich: CIM, Rock Long Luck, Carton Shop oraz Gazeta Cafe.