Liroy chce więcej polskiej muzyki w rozgłośniach. „W czym jest gorsza od zachodniej”?

Poseł szykuje projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji.


2016.01.12

opublikował:

Liroy chce więcej polskiej muzyki w rozgłośniach. „W czym jest gorsza od zachodniej”?

Według obowiązującej ustawy o radiofonii i telewizji, polskie rozgłośnie radiowe są zobowiązane do przeznaczania 33% czasu antenowego poświęconego muzyce na piosenki wykonywane w języku polskim. Większość tego czasu, 60%, ma pojawiać się na antenie między w godzinach 5.00 – 0.00. Dla posła ruchu Pawła Kukiza to za mało, dlatego mówi o konieczności zmiany tych proporcji. W czym jest polska muzyka gorsza od zachodniej? – pytał na antenie Superstacji Piotr Liroy-Marzec. 50 procent polskiej muzyki w mediach, to nie powinno być coś, co w ogóle ludzi zastanawia i przeraża – stwierdził.

Są kraje Unii Europejskiej, w których udział tej muzyki mają dużo lepszy. Wystarczy pojechać do Francji czy do Niemiec, włączyć sobie tam radio i zobaczyć, jak dużo ich rodzimej muzyki tam leci. W naszym interesie jest dbanie o rodzimych artystów – tłumaczył poseł, który pracuje nad projektem nowelizacji ustawy mającej zmienić obecny stan rzeczy. Artysta powinien zdążyć z propozycją zmian do czerwca, ponieważ wtedy ma zostać przyjęta tak zwana duża ustawa o radiofonii i telewizji.

Kłopot w tym, że obecne przepisy promują nie tyle rodzimą twórczość, co utwory wykonywane w języku polskim. Cierpią na tym artyści wykonujący muzykę instrumentalną, cierpią ci, którzy śpiewają w języku angielskim.

Szefowie największych rozgłośni radiowych od lat narzekają na zwiększanie kwot czasowych przeznaczonych na piosenki po polsku, tłumacząc, że ich słuchacze wolą słuchać zagranicznych utworów że takie naciski odbierają im odbiorców, którzy zwracają się choćby w stronę serwisów streamingowych.

Tagi


Polecane