Foto: P. Tarasewicz / CGM.PL
Z czym słuchaczom kojarzy się Grubson? Z kapitalnymi występami na żywo i niespotykaną u nikogo innego energią, ale także z oddaniem Śląskowi, działaniem na rzecz lokalnej społeczności i trafnymi diagnozami ujętymi w tekstach jego ponadczasowych hitów. 11 kwietnia katowicki Spodek będzie areną jedynego w swoim rodzaju rocznicowego koncertu artysty. „20 lat na scenie – coś więcej niż koncert” to święto muzyki, emocji i wspólnego przeżywania niezwykłej, trwającej już dwie dekady muzycznej podróży Grubsona.
„Jak on to robi, że gra najlepsze koncerty hiphopowe w Polsce”? – zastanawiał się kilka lat temu Tomek Doksa, zapowiadając SoundClash, w którym Grubson zmierzył się z Krzysztofem Zalewskim. Od tamtej pory nic się nie zmieniło – koncerty śląskiego rapera i wokalisty to nadal absolutny top i kwietniowy show w Spodku to potwierdzi. W 2019 r. artysta świętował 15-lecie działalności nietypowo – akustyczną trasą „Sentymentalnie”. „Dwudziestkę” będzie obchodził inaczej – z dużą pompą i w gronie zaprzyjaźnionych artystów, których zaprosił do jednej z największych koncertowych hal w Polsce.
„20 lat na scenie – coś więcej niż koncert” to przede wszystkim kompletny przekrój twórczości Grubsona – od jego soundsystemowych początków, przez liczne projekty, które współtworzył, stając się człowiekiem-instytucją na polskiej scenie. Siła jego kariery to nie tylko liczba wydanych albumów, zdobytych złotych płyt czy wyprzedanych koncertów, ale także szczerość i empatia, dzięki którym zawsze potrafił zjednać sobie ludzi. „Nie sztuką jest być wśród ludzi, tylko zżyć się z ludźmi” – nawijał w „Starych śmieciach” z „Gatunku L” i trzeba przyznać, że zawsze identyfikował się z tą zasadą. Na przestrzeni bogatej kariery artysta współpracował z dziesiątkami artystów, z którymi stworzył nieśmiertelne klasyki. Część z nich na pewno wybrzmi w Katowicach.
„Dzielę się muzyką. Mam to od dziecka. Odkąd pamiętam” – deklarował w napisanej wspólnie z Przemkiem Corso biografii „Na szczycie” Grubson. Jeśli chcecie, by podzielił się nią również z Wami, nie może Was zabraknąć 11 kwietnia w Spodku.