Foto: P. Tarasewicz / CGM.PL
Edzio jest niekwestionowanym królem TikToka jeśli chodzi o polskich raperów. Raper ma na tej platformie już ponad milion obserwujących i wygląda na to, że konkurencja szybko go nie dogoni. Kaz Bałagane od czasu do czasu publikuje na Instagramie nagrania z profilu Edzia i wyśmiewa je, ale artysta przyznaje, że tego typu reakcje są rzadkością, że raczej spotyka się z sympatią ze strony środowiska.
– Będąc na jakichś backstage’ach rapowych festiwali podchodzą do mnie raperzy i mówią: „propsy stary, nie przejmuj się hejtem, robisz fajne rzeczy i super, działaj sobie, ja jestem fanem i ja to propsuję”. To są słowa raperów, nie będę wymieniał ksywek, ale są raperzy, którzy do mnie podchodzą i mówią wprost takie rzeczy. Oprócz tego, stary, miłe jest dla mnie, kiedy podchodzi do mnie O.S.T.R., na którego koncerty chodziłem od dzieciaka i mówi do mnie: „stary propsy, mój syn cię ogląda”. Wiesz, syn Ostrego, o którym on mówił na swoich koncertach 13 lat temu, że się rodzi, ja stałem w pierwszym rzędzie pod sceną na tym koncercie i teraz ten sam syn podchodzi do mnie, robi sobie ze mną fotę i prosi o pozdrowienia dla brata, bo obaj oglądają mnie na TikToku, później podchodzi do mnie O.S.T.R. i mówi: „dzięki stary, chłopaki mają taką zajawę”. No to stary jak ma mnie przerażać ten hejt, skoro tam tyle pozytywnego feedbacku – wspominał w wywiadzie udzielonym administratorowi facebookowego profilu DREJK.
Edzio zdradził także, jak przebiegała jego rozmowa o TikToku z KęKę.
– KęKę też założył Tik Toka i mam z tym zabawną historię. Podbił do mnie na backstage’u w Giżycku i powiedział: „mordo, założyłem TikToka i mam 13 tysięcy obserwujących, czujesz mój oddech na plecach”? Odpowiedziałem, że gratulacje, kibicuję, po czym pokazał mi jakiegoś swojego TikToka i powiedział: „zobacz 300 tysięcy wyświetleń, dużo, nie”? Mówię mu: “no sporo, ale mój pierwszy zrobił dwa miliony”, na co on do mnie: „a ja zarobiłem milion w preorderze”. Tym mnie już zgasił i musiałem powiedzieć, że dobra koniec rozmowy . Nie było to oczywiście uszczypliwe, fajnie podszedł, zagadał. I właśnie z taką reakcją się bardziej spotykam jeśli chodzi o środowisko rapowe, niż z jakimś dużym hejtem – powiedział Edzio.
Całą rozmowę z Edziem znajdziecie tutaj.
