To właśnie ten polski zespół podbił serce Ralpha Jamesa, jednego z szefów The Agency Group, największej firmy koncertowej na świecie. To właśnie ta polska formacja najbardziej znana jest niemieckim fanom Borussii Dortmund. To właśnie ta grupa należy do ulubieńców popularnego kanadyjskiego sidemana, Marca LaFrance`a (m.in. Alice Cooper, The Cult, David Lee Roth). To właśnie tę kapela dwukrotnie zaproszono do renomowanego studia The Warehouse Studio, gdzie nagrywali m.in. Metallica, Nirvana, AC/DC, R.E.M czy Biffy Clyro.

4 października ukaże się nowy album formacji Chemia – „The One Inside”. Wcześniej, bo już 17 września, album ukaże się w Kanadzie, a w późniejszym terminie w pozostałych krajach.

Jesienią zeszłego roku zespół wyjechał do kanadyjskiego The Warehouse Studio i tam formacja rozpoczęła prace nad najnowszym, trzecim już w dorobku krążkiem. Przy pracy nad tym albumem zespół wspomagał Marc LaFrance, a za miks płyty odpowiedzialny był Eric Mosher (m.in. Chickenfoot, Joe Satriani).  Na krążku zawarto 13 piosenek, które zadowolą zarówno fanów brzmień z Liverpoolu jak i z Seattle. Album promują trzy single – „Ego”, „Bondage Of Love” i „Hero”. Na okładkę nowej płyty zespołu jeden ze swoich najsłynniejszych obrazów udostępnił Tomasz Sętowski, legenda polskiego realizmu magicznego.

Już z początkiem października zespół promować będzie nowy materiał na serii koncertów w największych miastach Polski, która rozpocznie się w dniu premiery płyty, 4 października, występem w warszawskim klubie Hybrydy. Jako gość specjalny tego dnia pojawi się Marek Piekarczyk z TSA. Po trasie w Polsce Chemia wyruszy w tournee po Kanadzie i Europie.