foto: mat. pras.
W 2019 mogliśmy zobaczyć Cardi B na wielkim ekranie w produkcji „Hustlers” („Ślicznotki”). Raperka pojawiła się wówczas u boku m.in. Jennifer Lopez, Constance Wu, Lili Reinhart czy Lizzo. Raperka miała się pojawić również „F9”, czyli dziewiątej odsłonie „Szybkich i wściekłych”, ale film zaliczył już kilka obsuw, wynikających nie tylko z pandemii, ale również innych czynników i finalnie ma trafić na rynek dopiero pod koniec maja. Wygląda jednak na to, że nie będzie to jedyny film z Cardi, jaki zobaczymy w tym roku.
Sprawdź też: Cardi B nie chce, by córka słuchała jej wielkiego hitu
Właśnie dowiedzieliśmy się, że raperka ma zagrać główną rolę w komedii „Assisted Living” (póki co brak polskiego tytułu). Artystka wcieli się w postać Amber, drobnej oszustki, która ukrywa się w domu starców, przebierając się za jedną z jego mieszkanek.