CGM

Bonus RPK odpowiada na krytykę swojego singla: „Część z was zatrzymała się mentalnie w 2010 r.”

"Co miałem zrobić dla hip-hopu,to zrobiłem. A dzisiaj chcę się tą muzyką po prostu bawić".

2025.09.12

opublikował:

Bonus RPK odpowiada na krytykę swojego singla: „Część z was zatrzymała się mentalnie w 2010 r.”

fot. Instagram / @bonusrpk_official

Bonus RPK i Oliwka Brazil opublikowali wczoraj wspólny singiel „XD”, w którym „wyjaśniają hejterów”. Kawałek już przed premierą wywołał spore kontrowersje, ponieważ okazało się, że nie wszyscy fani Bonusa są przygotowani na featuring z Oliwką. Po premierze wcale nie było lepiej, w mediach społecznościowych pojawiła się masa negatywnych komentarzy.

„Gdzie jest ten stary Bonus i dlaczego ten dzisiejszy idzie drogą Dawida Obserwatora i Bajorsona, robiąc pato disco polo?”, „Zasady poszły się j***ć. Ważne że lajki się zgadzają i hajsy na gimbusach”, „Kolejny feat ze Skolimem?” – czytamy na instagramowym profilu Bonusa. Raper ustosunkował się do uwag w instagramowym poście.

„Co miałem zrobić dla hip-hopu, to zrobiłem”

– To kawałek, w którym ciśniemy z k***stwem w internecie. Hejterzy narzucili dziwną narracje, jakoby ten numer miał być wymierzony w fanów, a to jakiś absurd. Konstruktywna krytyka jest mile widziana, ale ubliżania lub poniżania to czystej postaci hejt. Ja swoich słuchaczy szanuje i każdy kto mnie zna, lub spotkał, ten dobrze o tym wie. Nie szanuje chorągiewek, które z byle powodu odwracają się ode mnie i nie nabieram się na ich podstępy. Narracje, że kawałek jest słaby też sobie schowajcie w dupsko. Każdy hejter nie pozwoli na to, aby ktoś ten numer nazwał dobrym. Spadły na mnie wszystkie plagi świata, ale damy radę, przepalimy to! Ciężko się czyta pociski pełne nienawiści, ale życia weteran już w niejednej trudnej sytuacji przetrwał i wrócił silniejszy. Na koniec to my będziemy się śmiać. Akcja weryfikacja dalej trwa – komentuje raper.

– Cały czas żyjecie płytą „Wku***onego dzieciaka”. Ja wtedy byłem młodym chłopakiem, który świata nie widział poza swoim osiedlem. Oczywiście była wtedy inna nawijka, w głowie był inny pogląd. Ale czasy się zmieniły. Mam już 36 lat. Co miałem udowodnić, to udowodniłem. Co miałem zrobić dla hip-hopu, to zrobiłem. A dzisiaj chcę się tą muzyką po prostu bawić. Jestem artystą, ale nie chcę być artystą zaszufladkowanym – dodaje.

Jak oceniacie „XD?”