było anonsowane od blisko trzech lat. W tym czasie powstało ok. 20
nagrań.
Krążek ukaże się prawdopodobnie 4 maja w wytwórni Def Jam.
Podobno album „brzmi jakby było z innej planety” –
przynajmniej tak twierdzi sam zainteresowany. Jeśli zaś chodzi o
bardziej konkretną zapowiedź, to mamy spodziewać się tego, co, OutKast
dawał od 15 lat – muzyki pełnej funku, basu i walących po głowie
bitów… – Mój album będzie prawdziwą muzyczną bombą nuklearną – przyznał. Z kolei zapytany o nowy krążek OutKast, odpowiedział – Ciężko jeszcze powiedzieć co i kiedy. Na razie priorytetem dla mnie jest wydanie tego solo.
Raper zapowiadał współpracę m.in z Jamie Foxxem, Lil Jonem oraz
T.I.`em.