Foto: K. Makurat
Znana raperka zaniepokoiła swoich fanów serią wpisów na swoim story. Banks napisała, że myśli o samobójstwie.
– Ta pandemia, skrajny brak interakcji społecznych, brak intymności w połączeniu z ciągłym publicznym wyśmiewaniem sprawia, że życie jest trudniejsze. Myślę, że mam dość – napisała Azealia.
– Nie błagam was o współczucie, empatię czy uwagę. Jestem gotowa odejść. Spokojnie. Moja dusza jest zmęczona. Udokumentuję swoje ostatnie chwilę i udostępnię film, żebyście byli w s tanie zrozumieć, jak to wszystko wygląda z mojej perspektywy. Zrobię wszystko, żeby ukończyć projekt, który wcześniej wam obiecałam – dodała artystka
Azealia Banks już od jakiegoś czasu zachowuje się niepokojąco na social mediach. Niedawno stwierdziła, że wiedziała, że Kanye West jest gejem, stwierdziła, że uprawiała seks ze słynnym komikiem Davem Chappellem. Opublikowała także film, na którym goli głowę wspominając załamanie nerwowe Britney Spears.
Fani licznie okazali wsparcie raperce, prosząc innych o wysyłanie Banks głosów wsparcia. Nieco później Azealia napisała na swoim Instagramie, że czuje się już lepiej.