Dzięki linii basu, odbijającemu się echem wokalowi i gitarowemu refrenowi, „Worthless” przypomina grający w oddali znany kawałek.
W zeszłym miesiącu d4vd podzielił się nastrojowym singlem o doświadczeniu o nieodwzajemnionej miłości, „Placebo Effect”. Niedawno artysta wydał także oficjalny teledysk w reżyserii Treya Lyonsa.
W 2022 d4vd wydał dwa uznane single – platynowy „Romantic Homicide” oraz balladę „Here With Me”, która pokryła się złotem. Zane Lowe wymienił go niedawno pośród 23 artystów, na których warto mieć oko w 2023 roku. dv4d zdobył także uznanie Amazon Music.
Pochodzący z Teksasu d4vd to nowicjusz, który szturmem podbija świat. Pierwsze jego wydawnictwa ukazały się w 2021 roku. Nastoletnia sensacja zaprezentowała swój talent niczym kameleon, balansując po różnych stylach – od indie, przez rock, po R&B.
Mając ograniczony dostęp do studia, nie mówiąc już o profesjonalnym sprzęcie muzycznym, d4vd zaczął tworzyć muzykę łącząc się z producentami w sieci, a następnie nagrywając swoje wokale podczas produkcji za pomocą iPhone’a. Wkrótce nastolatek – który jest także zapalonym fanem gier wideo – zaczął zapowiadać swoją muzykę podczas gry w Fortnite. Niedługo później d4vd dołączył do społeczności TikToka, gdzie zaczął dzielić się różnymi wersjami nadchodzących singli za pomocą aplikacji BandLab. Piosenki zdobyły miliony wyświetleń jeszcze przed oficjalnym wydaniem.
17 lutego młody artysta udał się w pierwszą trasę koncertową, która wyprzedała się w zaledwie kilka minut. Trasa obejmowała rodzinen Houston, Los Angeles, Londyn, Paryż, Nowy Jork oraz Toronto.
W jego historii najbardziej uderzający jest nie tylko nagły sukces, a raczej ogromny potencjał tkwiący w piosenkach nastolatka, który dopiero co odkrył swój talent – Pigeons & Planes
d4vd może i ma dopiero 17 lat, ale nie dajcie się zwieść jego wiekowi. Muzyk jest dojrzały – zarówno pod względem osobistym, jak i artystycznym. Potrafi uczynić najbardziej niewyrażalne emocje namacalnymi – V Man
d4vd tworzy pełne emocji indie perełki i powoli przebija się do mainstreamu – DIY.
