– Ziemskie pozycje nigdy nie są śpiewane i wykonywane na katolickich pogrzebach. Mowa tu o romantycznych balladach, popowej lub rockowej muzyce, politycznych utworach oraz piłkarskich hymnach – czytamy w oficjalnym oświadczeniu australijskiego arcybiskupstwa.
Inaczej sprawę widzi „Melbourne Hearld Sun”. Według gazety futbolowe przeboje często są obecne na ceremoniach pogrzebowych. Przed wprowadzeniem zakazu za doskonałe tło do pochówku uważane były także takie klasyki jak „My Way” Franka Sinatry, „Highway To Hell” AC/DC, „Another Bites The Dust” Queen czy „Always Look On The Bright Side Of Life” Monty Pythona.
Decyzja arcybiskupa Harta spotkała się z niejednoznacznym odbiorem kościelnych hierarchów, donosi BBC.