fot. P. Tarasewicz
W pierwszej połowie marca Popek i Matheo opublikowali niespodziewany singiel pod niespecjalnie wyszukanym tytułem „Całuj mnie w kvta5a”. Hasło będzie towarzyszyło Popkowi dłużej, ponieważ znalazło się na bocznej szybie jego odpicowanego samochodu. Raper odebrał wczoraj swojego mercedesa przygotowanego przez Studio CB i pochwalił się tym na Instagramie. Trudno mówić tutaj o tuningu jaki znamy z Pimp My Ride, ponieważ studio zajmuje się jedynie oklejaniem samochodów, jednak nawet to pozwala pojazdom dostać drugie życie.
– To jak nie moje auto. Ale żeście do***ali panowie, naprawdę grubo. Czuję się, jakby święta przyszły trochę wcześniej. Będę mieszkał w tym aucie – mówi zachwycony Popek.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Raper leczy aktualnie kontuzję ręki, której doznał na kilka dni przed marcową galą Fame MMA 9. Złamanie wykluczyło go z udziału w walce wieczoru, w której miał się zmierzyć z Kizo. Ostatecznie federacji udało się znaleźć zastępstwo i reprezentant chillwagonu skrzyżował rękawice z Arabem w pojedynku bokserskim. Autor „The Rolling Joints” wygrał starcie, zapewniając sobie drugie zwycięstwo w barwach Fame MMA. Kizo ma znacznie gorszy bilans – przegrał oba dotychczasowe starcia, ale nie zamierza się poddawać. Artysta liczy na to, że w przyszłym roku uda się wreszcie doprowadzić do jego walki z Popkiem.
Poniżej przypominamy klip do „Całuj mnie w kvta5a”. Utwór zapowiada album, nad którym Popek pracuje z Matheo.