fot. P. Tarasewicz
Wujek Samo Zło wystartuje w nadchodzących wyborach samorządowych. Raper, dziennikarz i aktywista będzie ubiegał się o mandat radnego dzielnicy Wola z listy Wygra Warszawa Jana Śpiewaka.
Niedługo po ogłoszeniu startu Wujkowi wytknięto, że związał się z listą Śpiewaka, mimo iż kilka miesięcy wcześniej upatrywał przyszłego prezydenta Warszawy w Patryku Jakim. Teraz na drodze do wyborczego sukcesu stanęła kolejna przeszkoda… ulotka wyborcza.
„Kiedyś dzielnica cmentarzy i fabryk. Dziś miejsce nowych możliwości” – z takim hasłem do wyborów idzie WSZ. Program artysty opiera się na pięciu punktach: walce z dopalaczami i alkoholizmem wśród młodzieży, budowie żłobków, przedszkoli i miejsc zabaw dla dzieci, remontach chodników i dróg przy użyciu innych materiałów niż kostka Bauma, budowie ścieżek rowerowych oraz ochronie przedwojennych kamienic.
„Skrócili i zmienili mi tekst z ulotki”
Problemem nie jest oczywiście program, ale krótka biografia Wujka napisana z perspektywy pierwszej osoby. Czytamy w niej m.in.: „Byłem członkiem zespołu Kaliber 44”. W komentarzach szybko wytknięto, że stwierdzenie jest sporym nadużyciem. – Ulotka zawiodła moje oczekiwania. Ja bym nigdy nie powiedział że jestem członkiem K44 bo to Baku Baku. Tekst z ulotki bardzo mi skrócili i zmienili, a o fotce to nie wspominając – odparł WSZ.
Pod innym komentarzem, którego autor sugeruje, że Wujek powinien akceptować projekt ulotki przed jej wydrukowaniem. – Wiem. Ale nie za wiele mogę zrobić teraz… Moja wina, niedopilnowanie. Ogólnie radzę nie kandydować, bo się… – odpisał, urywając wymownie wypowiedź Wujek. Artysta przyznał, że pokrył koszt wydrukowania ulotki, przez co tym bardziej nie może pogodzić się ani z jej treścią, ani z użytym zdjęciem.
Wybory samorządowe odbędą się 21 października. Bez względu na to, na kogo w nich zagłosujecie, zachęcamy do wzięcia udziału.
