Reżyser i scenarzysta teledysku – Roman Przylipiak – starał się w klipie przekazać filozofię płyty: „Słuchają singla i pisząc scenariusz miałem też w głowie sesję okładkową zespołu. To wszystko pchnęło mnie w kierunku przedstawienia Roberta Gawlińskiego jako przewodnika, do którego dołączają inni ludzie, przyciągani prostym i szlachetnym przekazem no i oczywiście muzyką. Klip jest potraktowany żywą kamerą z ręki, ujęcia są kontrastowe, często prześwietlane. Teledysk ma charakter dokumentalny niemal fotograficzny”.
Piosenka promuje pierwszą po sześcioletniej przerwie płytę zespołu Wilki – „Światło i mrok”. Album, na którym znajdziemy to wszystko co lubimy u Wilków znakomite teksty, wpadające w ucho melodie i dużą dawkę energii. Mastering płyty został powierzony Adamowi Nunn z legendarnego Abbey Road Studios, który odpowiadał za finalne brzmienie płyt takich gwiazd jak np. Richard Ashcroft i Radiohead.
Twórcy teledysku:
scenariusz i reżyseria – Roman Przylipiak
asystentka reżysera – Wioletta Paluch
zdjęcia – Michał Dąbal
asystent operatora obrazu: Kuba Zakrzewski
wystąpili: Zespół Wilki, Joanna Kupińska, Paweł Iwanicki i inni.
kierownik produkcji – Jan Dybek-Perski
charakteryzacja – Anna Wierzbicka, asystentka: Magdalena Michalik
stylizacja – Katarzyna Dyła i Martyna Zagórska
realizacja światła – Konrad Pruski, Piotr Mazurek