fot. P. Tarasewicz
Niemal dokładnie sześć lat po wydaniu albumu „Montana Max” W.E.N.A. zapowiedział swój powrót na scenę. Właściwie zapowiedział go już przed kilkoma dniami, goszcząc w radiowej czwórce u Numera. Artysta nie chciał wówczas zdradzać żadnych szczegółów, choć delikatnie zasugerował, że nowego materiału jest na tyle dużo, że być może doczekamy się w tym roku dwóch wydawnictw.
Byle do wiosny
Kiedy spodziewać się nowego materiału Wudoe? Póki co nie wiemy zbyt wiele. Artysta ograniczył się do krótkiego: – Wracam. Wiosna 2025. Artysta dołączył do wpisu także hashtag #wytrych, który może oznaczać tytuł nowego albumu.
W.E.N.A. przypomniał o sobie niedawno, wydając kultowy album „Wyższe dobro” na limitowanej kasecie magnetofonowej. Klasyk z 2007 r. trafił także wreszcie na platformy streamingowe.
Na własnych zasadach
Goszcząc u Numera Wudoe wyjaśniał, że dzięki temu, że nie żyje z rapu, może pozwolić sobie na nagrywanie na luzie, całkowicie na własnych zasadach. Artysta zadeklarował, że nie ogląda się na nic i na nikogo. Co z tego wyjdzie? Zobaczymy wkrótce.