fot. mat. pras.
O północy w sieci pojawił się nowy album Kaza Bałagane zatytułowany „Digital Scale Music”. Wśród 18 kawałków z edycji podstawowej (preorderowe wydanie zawiera cztery dodatkowe utwory) znalazł się m.in. numer „Za linią”, do którego dograł się Pezet. Obaj panowie wspominają w nim stare czasy, zabierając tym samym słuchaczy w sentymentalną podróż do Polski przełomu wieków.
„Z ziomkiem pod blokiem puszczaliśmy sobie głośno rap z okien, tworzyliśmy duet jak Jordan-Pippen / Zwijaliśmy to w bibułę gdzieś w weekend, bez perspektyw szedłem chodnikiem / I z ósemką chciałem grać jak Stoiczkow, ktoś tam pyknął bramkę lobikiem, ja już piłem wódkę ciepłą i czystą” – nawija w swojej zwrotce Pezet.
Podróbki ciuchów, repliki koszulek piłkarskich i Bravo Sport – tak wyglądało kiedyś życie nie tylko Pezeta i Kazka, ale także zdecydowanej większości młodych Polaków w tamtych czasach.