17.09.1976 – Ryszard Peja Andrzejewski kończy dzisiaj 36 lat. Zaczynał od Beastie Boys. Potem byli Run-D.M.C., Ice T i inne gwiazdy rapu z przełomu lat 80-ych i 90-ych, więc generalnie klasyka gatunku. Dziś sam uchodzi za przedstawiciela klasyki. Trudno się dziwić – blisko 20 lat na scenie, kilkanaście płyt na koncie (nowa płyta Slums Attack „CNO2” ukazała się w sobotę). Peja ma na koncie jeden wyrok sądu – w 2010 roku skazano go na 6 000 zł grzywny za sprowokowanie bójki podczas koncertu w Zielonej Górze. O kolejny wyrok dla rapera wnioskował niezmordowany Ryszard Nowak, szef Ogólnopolskiego Komitetu Obrony przed Sektami. Nowak doszukał się w twórczości Pei nawoływania do popełniania przestępstw, ale prokuratura miała inne zdanie i odmówiła wszczęcia postępowania.
17.09.1991 – Trzeba być twardym, żeby wydać dwie płyty jednej kapeli tego samego dnia. Ale też Guns n’ Roses mieli w 1991 roku status gigantów, więc jeśli ktoś mógł to zrobić, to tylko oni. Dyptyk „Use Your Illusion” jest tak naszpikowany killerami, że samo to gwarantuje mu miejsce w panteonie wszech czasów. Płyty przeszły do historii z jeszcze jednego powodu – 17 września 1991 roku na półkach amerykańskich sklepów muzycznych pojawiła się rekordowa ilość 4,2 egzemplarzy albumów. Ciekawostka – druga „Use Your Illusion II” sprzedawała się lepiej od „jedynki”, debiutując na pierwszym miejscu amerykańskiej listy bestsellerów. Pierwsza część znalazła się o jedną pozycję niżej.
17.09.2005 – „Solidarność” odcisnęła ogromne piętno na współczesnej Europie, stąd trudno się dziwić, że obchody 25-lecia jej istnienia wybiegły daleko poza Polskę. W sierpniu 2005 roku Jean-Michel Jarre wystąpił w Stoczni Gdańskiej, niespełna miesiąc później w Brukseli o powstaniu „Solidarności” przypominali Polacy. Na rondzie Schumana w stolicy Belgii oraz Unii Europejskiej odbył się wyjątkowy koncert „Droga do wolności”, podczas którego wystąpili Perfect, T.Love, Maanam, Myslovitz i Zakopower. Nasz kraj reprezentowali ponadto bigos, grochówka i chleb ze smalcem.
Powyższy tekst powstał we współpracy ze stroną „To było grane”.