fot. mat. pras.
Każdego roku 26 grudnia reprezentanci rodzimej sceny hip-hopowej wspominają Magika. Śląska legenda, członek Kalibra 44 i Paktofoniki popełnił samobójstwo dokładnie 18 lat temu. Wśród artystów oddających mu hołd w tym roku znalazł się Tau, który przyznał, że miał podobne problemy co Magik. – Z perspektywy lat widzę w jego tekstach wołanie o pomoc. Depresja, choroba psychiczna, mroczne usposobienie – napisał Tau.
Szef Bozon Records przyznaje, że Magik był jego idolem. – Osobiście uważam, że pod względem flow, feelingu, kreatywności i barwy głosu był po prostu najlepszy – stwierdził artysta, dodając: – Choćbyś był najlepszym i najbardziej popularnym raperem świata, najbogatszym człowiekiem, to ze śmiercią nie wygrasz. Poniżej znajdziecie pełny wpis Tau poświęcony Magikowi.