T.I. czuje, że idzie śladami legendarnego kolegi po fachu, Tpaca, który po wyjściu z więzienia w połowie lat 90. wydał świetnie sprzedający się krążek „All Eyez On Me”. T.I. jest przekonany, że swoim „King Uncaged” również zawojuje – Biorąc pod uwagę to czego on dokonał, wszyscy spodziewają się po mnie podobnych wyników. Zamierzam je osiągnąć, a nawet przekroczyć – powiedział.

Album zatytułowany „King Uncaged” ukaże się prawdopodobnie 24 sierpnia.
Znajdziemy tam takich wykonawców jak Jim Jonsin, BOB, Danja i The
Runners.

– Zależy mi na utrzymaniu stałego, wysokiego poziomu, jednak ten
krążek będzie inny. Na „Paper Trail” skoncentrowałem się na myślach –
tutaj poszedłem w emocję. Wydaje się być również bardziej agresywnie,
przynajmniej jak na razie. To oczywiście może się zmienić, ale póki co,
jest mocno, klasycznie po mojemu.

T.I., który wciąż pracuje nad materiałem, wciąż rozgląda się za
współpracą z jakimiś nowymi twarzami.

Wcześniej producent Jim Jonsin współpracujący z raperem wyznał, że
brzmi on równie doskonale, jak przed odsiadką. Nie stracił nic ze
swojej agresji i błyskotliwości.

T.I. w marcu 2009 roku został skazany na rok więzienia za
posiadanie nielegalnej broni. Wyszedł w zeszłym miesiącu.

Dyskografię artysty z Atlanty wieńczy krążek „Paper Trail”, z 2008
roku.