„Happy” wkrótce prawdopodobnie stanie się przedmiotem kolejnego sporu sądowego między Pharrellem Williamsem a spadkobiercami Marvina Gaye`a. Rodzina zmarłego przed 30 laty artysty zarzuca Pharrellowi plagiat (więcej na ten temat tutaj). Tymczasem Stashka występując na scenie studia Polskiego Radia Rzeszów wykonała własną wersję przeboju, która choć zachowuje ducha oryginału, pozwala spojrzeć na piosenkę z zupełnie innej, wciąż bardzo przyjemnej strony.