Filipek długo zabiegał o walkę z Sobotą i wreszcie dopiął swego. 21 listopada panowie zmierzą się w oktagonie na Fame MMA 8. Dotychczas po obu stronach mieliśmy drobne zaledwie drobne uszczypliwości, ale w ramach zaostrzania apetytów widzów i budowania napięcia przed pojedynkiem język z pewnością się teraz zaostrzy.
Póki co Filipek zaczepia Sobotę, zapowiadając na Instagramie:
– Sobota będzie bityyyyyyyy.
Co na to szczecinianin?
– Jak ja będę bity, to ty będziesz tańczył, jak ci te bity zagrają – odbija piłeczkę Sobota.