fot. P. Tarasewicz
Choć debiutancki album Silesa „Głębia” nie podbił rynku, pokazał, że Siles jest zdolnym artystą, który może mieć przed sobą świetlaną przyszłość. Wydawało się, że artysta rozwinie skrzydła w barwach Universalu, ale wygląda na to, że raper żegna się z fonograficznymi gigantem. Kiedy podczas instagramowego Q&A rapera zapytano o to, kiedy można spodziewać się jego kolejnego albumu, Siles przyznał, że będzie to niedługo, a przy okazji zdradził, że zmienia barwy.
– Płyta od strony muzycznej jest praktycznie gotowa. Teraz mam trochę spraw do załatwienia. Rozważam gdzie i jak ją wydam. Zmiany w tych kwestiach właśnie następują – zdradził artysta.
Ostatnim singlem wydanym przez Silesa jest tegoroczny „Wyważymy drzwi”. Wideo do tej piosenki ujrzało światło dzienne w połowie maja i do dziś obejrzano je blisko pół miliona razy.