Udało się dzisiaj dograć kolejny instrument z czego jestem bardzo zadowolony. Czuję, że wreszcie mam możliwości i zapał do tego by zrobić album, na którym każdy utwór będzie maksymalnie dopracowany, zarówno pod względem lirycznym jak i muzycznym. Potwierdzam, że do muzyki trzeba dojrzeć – u mnie trwało to długo, ale wierzę, że ta płyta to jeden z najważniejszych kroków w moim życiu – napisał na swoim profilu Rover.

{reklama-hh}

Ostatnim materiałem Rovera jest wydany w czerwcu nielegal zatytułowany „24”.