Rihanna rozpaliła w tym tygodniu sieć, publikując zdjęcie topless i w satynowych bokserkach. Fotka zgromadziła już 9,9 mln polubień na jej instagramowym profilu, w komentarzach fani zachwycają się urodą i figurą piosenkarki. Nie wszystkim odważne zdjęcie przypadło jednak do gustu. Problemem okazała się biżuteria wokalistki, a raczej kontekst, w którym się pojawiła.
Na zdjęciu, które pokazaliśmy Wam we wtorek Rihanna ma na sobie naszyjnik z Ganeshem, bogiem obfitości i dobrobytu w religii hinduistycznej. Po publikacji w komentarzach interweniowali fani, głos zabrały także organizacje hinduistyczne oraz indyjskie władze. Światowa Rada Hindusów (VHP) zgłosiła doniesienie na policję i szykuje się do wytoczenia wokalistce pozwu sądowego. Jej postawę potępił także Ram Kadam, polityk rządzącej w Indiach partii BJP.
– To oburzające, jak Rihanna bezwstydnie kpi z naszego ukochanego hinduskiego boga Ganeshy – ocenił zachowanie Rihanny Kadam.
Sprawdź także: Rihanna rozpala zmysły zdjęciem topless
Wokalistka nie ustosunkowała się do krytyki, zdjęcie nadal można zobaczyć na jej profilu. Dla niej samej nie jest to pierwsza konfrontacja z władzami Indii. Kilka tygodni temu wokalistka podpadła politykom, popierając protest indyjskich rolników przeciwko planowanej reformie strukturalnej, zdaniem właścicieli gospodarstw negatywnie odbije się na cenach ich towarów.
Odważne zdjęcie Rihanny towarzyszyło promocji jej marki bielizny Savage x Fenty. Przypominamy, że pozamuzyczna działalność Rihanny przyniosła jej prawdziwą fortunę. Artystka znalazła się na 33 miejscu listy najbogatszych przedsiębiorców w Stanach. Eksperci szacują wartość jej majątku na 600 mln dolarów. Według publikacji Forbesa Fenty Beauty miało w 2019 roku ponad 600 milionów dolarów sprzedaży, a linia bielizny Savage x Fenty zapewniła inwestorom 50 milionów dolarów. Ponadto jej charytatywna Fundacja Clara Lionel zebrała 22,5 miliona dolarów na pomoc w związku z COVID-19.