fot. Kacper Krawczyk
W ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin teledysk Otsochodzi “Nie, nie” osiągnie pułap 50.000.000 wyświetleń na kanale YouTube Asfalt Records.
– Gdy na jesieni 2017 roku okazało się, że nie uda nam się wyprodukować teledysku do bezprecedensowego posse-cut “SumieNIE”, plan promocyjny drugiego asfaltowego albumu Otsochodzi musiał nagle ulec zmianie. Zdaje się, że dopiero wtedy miałem szansę przesłuchać cały materiał przygotowany na album. Od razu zwróciłem uwagę na “Nie, nie” i na potencjał numeru zbliżony moim zdaniem do święcącego wtedy tryumf “Nowego Koloru” z gościnnym udziałem Taco i z fenomenalnym letnim klipem autorstwa Krzyśka Grajpera. Janek Porębski, producent wykonawczy płyty, zgodził się ze mną i przy pomocy ekipy Lekter Videos oraz Łukasza Partyki stworzył proste, ale zgrabne i wdzięczne street video. Zaciekawienie słuchaczy od początku budził krótki tekst, który Janek rapuje we fragmencie refrenu. Ogłosiłem wtedy, że jeśli klip osiągnie 15 milionów wyświetleń, znaczenie tego tekstu zostanie przez nas wyjaśnione. Nawet ja nie przewidziałem, że stanie się to dosyć szybko i zdaje się, że Janek wyjawił to w końcu, ale w bardzo zakamuflowany sposób – powiedział Tytus, szef Asfalt Records.
Utwór „Nie, nie” promuje „Nowy Kolor”. Bit do utworu wyprodukował Milo.