Pudelek zaskoczył tekstem o ACTA

Czytaliście? Rawicz podsumował...


2012.02.11

opublikował:

Pudelek zaskoczył tekstem o ACTA

Tekst o ACTA, którym wczoraj Pudelek wstrząsnął polskim internetem zaskoczył wszystkich. Jednych tym, że Pudelek pochylił się nad takim tematem, drugich merytorycznością (lub jej brakiem). W tej ostatniej grupie znalazł się nasz redakcyjny kolega – Artur Rawicz, który na swoim profilu FB wypunktował anonimowego autora z Pudla. Czy słusznie? Sami oceńcie…



 

Tekst artykułu z Pudelka znajdziecie tutaj, tekst Artura (za jego zgodą) publikujemy poniżej:

Opiniotwórczy Pudelek stawia śmiałe tezy:

– celebryci i zamożni (Meller, Kazik, Hołdys) gówno wiedzą, bo za dużo zarabiają i nie pojmą, że dla kogoś, kogo nie stać na płytę, jej kradzież nie jest kradzieżą;

– bogaci są tak bogaci, że nie muszą już kraść i kradzież nazywają kradzieżą;

– kilkadziesiąt tysięcy protestujących przeciw ACTA ma dać do myślenia (czytaj: jest dowodem na całe zło ACTA);

– ubodzy młodzi ludzie jedyny kontakt z kulturą mają poprzez nielegalne treści z internetu;

– żart rzucony przez Hołdysa na marginesie dyskusji, ten „o byciu jak Clapton”, biorą jako fundamentalną tezę ZH w krucjacie „za ACTA”;

– mamy nowy termin: „kradzież na własny użytek”;

– pojawienie się internetu i komentarzy pod tekstami zabiło dotychczasowe media i, przed wszystkim, przeraża celebrytów (bo można mówić o nich, co się chce);

– wszystkie „poważne media” dały dupy (w sprawie ACTA – przyp. red.), więc piszący o dupie Dody Pudelek wziął sprawy w swoje ręce;

– autorzy Pudelka uważają Pudelka za odpowiedź na gówno w telewizorze (telewizje upadają, bo nie widzą, że młodzi się od nich odwrócili);

– tekst w Pudelku oczywiście nie jest podpisany z imienia i nazwiska 😉



Poza tym, warto odnotować tak zaangażowany i długi(!!!) tekst na Pudelku.

Polecane

Share This