fot. P. Tarasewicz
Popek wrócił z Ameryki Południowej, do której poleciał m.in. po to, by nagrać i wypuścić diss na byłą kochankę. Twórca podróżuje obecnie po Polsce, występując w mniejszych i większych miejscowościach. Niestety, wygląda na to, że ostatnie wydarzenia w życiu prywatnym Popka sprawiły, że wrócił do starych przyzwyczajeń. W trakcie niedawnego koncertu w klubie Arena w Bierzwnicy zaordynował przerwę, tłumacząc, że musi „zaj***ać sobie w trąbę”.
Co ciekawe, mniej więcej w tym samym czasie na instagramowym profilu Popek chwalił się w jednym ze stories, że już prawie od miesiąca jest trzeźwy. Być może „za***anie w trąbę” to jedynie sceniczna kreacja. Oczywiście chcielibyśmy, żeby tak było.
Zobaczcie nagranie z koncertu w Bierzwnicy.
@totalnyrelaxutopia07 Porobiony hypeman popka 😬 #hypeman #koncert #popek #popekmonster ♬ dźwięk oryginalny – totalnyrelaxutopia07
