
fot. mat. pras.
Po rozstaniu z Fame MMA Popek związał się z Gromdą i – jeśli wierzyć jego deklaracjom – oddał tej federacji nie tylko swoją wartość marketingową i umiejętności w sportach walki, ale również serce. Twórca przekonuje, że wkrótce uczyni Gromdę wielką, tak jak zrobił… z KSW i Fame MMA. No właśnie, Popek określając swoje zasługi dla obu federacji, nieco się rozpędził, ponieważ śmiemy stwierdzić, że z nim czy bez niego zarówno KSW jak i Fame byłyby w tym samym miejscu, w którym są dziś.
– Po Mariuszu Pudzianowskim pomogłem w zbudowaniu KSW, pomogłem Fame MMA, ale moje serce, moja morda jest najbliżej Gromdy. To jest najbliższe mojej prawdy, jeśli chodzi o styl bycia – zapowiada Popek, dodając: – Chcę zrobić tak, żeby była tak znana jak UFC czy KSW. Oddam serducho, budując tych chłopaków, robiąc im trampolinę do sztuk walk i zwiększając zarobki.
Gala Gromda 10 odbędzie się w września. Wydarzenie będzie transmitowane na Gromda.TV.