Popek komentuje przegraną z Don Kasjo: „Piz*a pod okiem, ale bardzo wam dziękuję”

Raper stoczył wczoraj swoją pierwszą bokserską walkę


2022.11.27

opublikował:

Popek komentuje przegraną z Don Kasjo: „Piz*a pod okiem, ale bardzo wam dziękuję”

Foto: @piotr_tarasewicz / @cgm.pl

Podczas czwartej gali PRIME MMA w walce wieczoru zmierzyli się Don Kasjo i Popek. Walka na zasadach bokserskich trwała półtorej rundy. Popek zaskakująco dobrze radził sobie w pierwszym starciu. Pod koniec pierwszej rundy widać jednak było zmęczenie na twarzy Monstera. W drugiej rundzie Don Kasjo nie pozostawił już złudzeń co do tego, kto naprawdę potrafi boksować. Włodarz PRIME MMA posłał Popka na deski po 90 sekundach drugiego starcia. Raper, mimo że wstał na nogi nie był już zdolny do walki i sędzia zdecydował o zakończeniu starcia.

Po walce Kasjusz podziękował Popkowi za to, że ten zdecydował się wejść z nim do klatki. Popek natomiast twierdził, że był dobrze przygotowany kondycyjnie, ale że była to jego pierwsza walka w formule boksu i że przewidywał, że Don Kasjo ma mocniejsze uderzenie.

Na Instagramie Popka pojawił się film, w którym Monster komentuje swoją porażkę z włodarzem PRIME MMA:

– Popuś chciał wam serdecznie podziękować za wsparcie. Byłem dobrze przygotowany kondycyjnie ale mnie ku*wa trafił. Bokser, nie… Nie mam sobie nic do zarzucenia. Mam nadzieję, że wy też. To była moja pierwsza walka w bokserka. Widzimy się następnym razem. Przegrałem bitwę a nie wojnę – powiedział Popek.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Popek Monster (@popek_oficjalnie)

Polecane