„Chcę od razu zaznaczyć, że nie powstał on w celach komercyjnych, ani w celach zarobkowych”.
emocji, i nie będziesz mógł potupać do niego nóżką, ani przy jego
akompaniamencie kupić dziecku balonik na festynie, bo na takowych na
pewno nie będzie on odtwarzany. Jest to utwór od kibiców dla kibiców i mam nadzieję, że poczujecie jego prawdziwość”, tłumaczy autorka i zaznacza, że piosenka nie powstała w celach zarobkowych.