fot. Karol Makurat
Na początku roku Doda oficjalnie pożegnała się ze sceną. Artystka wyraźnie zadeklarowała, że nie chce już występować, ale wówczas nie było to równoznaczne z całkowitym zakończeniem kariery muzycznej. Wygląda jednak na to, że Doda rozstaje się nie tylko z koncertami, ale i z nagrywaniem muzyki.
Wkrótce w sieci pojawi się klip do piosenki „Nie żałuję” nagranej ze Smolastym. Piosenka trafiła na poszerzoną edycję albumu „Aquaria”. Doda nie ukrywa, że to może być ostatni singiel w jej karierze.
– Nie będę was oszukiwać, czy zwodzić, że za rok czy dwa wejdę do studia – komentuje w stories na Instagramie artystka.
Doda nie ukrywa, że świetny odbiór jej ostatniej płyty sprawia, że czuje się spełniona
– Ostatnie moje lata pod względem artystycznym i kariery totalnie zrekompensowały mi poprzednią dekadę. Chcę pamiętać tylko te uczucia. Artystycznie jestem bardzo ukontentowana. I właśnie z takim poczuciem, planując cała płytę „Aquaria”, chciałam zostać. Więc dzięki – mówi gwiazda.
Czy to faktycznie koniec kariery muzycznej Dody? Czas pokaże.